Gajusz poleca

PZL i BUZZGROW

PZL oraz Buzzgrow, spółki z Grupy PZL, stworzyły naszą najnowszą kampanię „Dbamy o każde dzieciństwo. Nawet najkrótsze”. To specjaliści z 25-letnim doświadczeniem w tworzeniu światów marek, w których odbiorcy czują się wyjątkowo dobrze. O trudnych sprawach potrafią opowiadać prosto, ale z ogromną wrażliwością i zrozumiale.
Sześć lat temu Grupa PZL uchyliła drzwi Gajuszowego, baśniowego świata. Od tamtej pory wspiera Gajuszątka każdego miesiąca. Ostatnio spotykaliśmy się intensywnie: PZL, Buzzgrow i my, aby wykreować nową opowieść niesioną na skrzydłach flaminga. Jej elementy zamieściliśmy na kartach tego kwartalnika.
I tak, PZL, Buzzgrow oraz studio postprodukcyjne Televisor i studio dźwiękowe Juice, stworzyli kampanię pełną emocji i subtelności, która z pewnością poruszy miliony serc…
Dziękujemy!
Dermena Lab

To ogromna radość, że wśród Darczyńców mamy firmę, która przykłada ogromną wagę do składu, bezpieczeństwa i skuteczności swoich produktów, dzięki czemu od wielu lat cieszy się zaufaniem pacjentów.
Dermokosmetyki Dermena to eksperckie wsparcie w walce z wypadaniem włosów i innymi problemami skóry głowy.
Wszystkie produkty Dermena, oznaczone logo Fundacji Gajusz, od wielu lat wspierają Gajuszątka. Dziękujemy!
Erbi

Ich codzienność to druk offsetowy i cyfrowy, opakowania farmaceutyczne czy do kosmetyków oraz ulotki. Można by pomyśleć, że gdy koncentrujemy się na produkcie, łatwo stracić z oczu człowieka. Ale nasza relacja z Ludźmi tworzącymi tę firmę absolutnie temu przeczy.
Wspaniała jest także przyczyna, dla której prezes Erbi zainteresował się pomocą Gajuszątkom. Otóż opowiedziała mu o nich ich pracownica, jednocześnie nasza wolontariuszka! A dalej już się potoczyło – można chyba powiedzieć, że zakliknęło od pierwszego spotkania.
Dziękujemy za regularne darowizny oraz za najwspanialszy prezent bożonarodzeniowy. Tuż przed świętami mały podopieczny naszego hospicjum domowego i jego rodzina otrzymali finansowe wsparcie remontu domu.
Fundacja PGE

– Wspieranie Fundacji Gajusz jest wyrazem naszej troski o osoby potrzebujące godnej opieki. To bratnia dłoń w przezwyciężaniu cierpienia, strachu, bezsilności. Zaangażowanie jest naszą misją i wspólną odpowiedzialnością – dawać nadzieję i być blisko, tylko tyle i aż tyle – mówi Katarzyna Wasilewska, wiceprezes zarządu.
A my jesteśmy wdzięczni za wieloletnią pomoc, za umożliwianie nam bycia na każdy ból, strach i łzę. Dziękujemy za sfinansowanie 900 godzin czułej opieki cioć i wujków, którzy 24/7 zastępują Książętom rodziców. Czuwają, by nie bolało, szepczą czułe słowa, tulą do snu i witają o poranku.