Gdy u dziecka zostaje zdiagnozowana zagrażająca życiu choroba, większość energii fizycznej i emocjonalnej rodziców pozostaje przy nim. Zdrowe rodzeństwo może wówczas czuć się osamotnione. Przeżywać lęk, trudne emocje, usuwać się na drugi plan, by dodatkowo nie obciążać rodzica.
A przecież żeby zdrowo się rozwijać, potrzebuje uwagi i obecności.
Wpłać darowiznę i przywróć dzieciństwo rodzeństwu chorych dzieci!
Podarowaliście 100 zł z 20000 zł
Już 1 osób wpłaciło na zbiórkę. Wesprzyj ją i Ty!
Pomóż dzieciom pozostać dziećmi. Zapewnij beztroską zabawę, profesjonalne wsparcie psychologiczne i rozpuszczanie jak dziadowski bicz! Tylko w zeszłym roku pod skrzydłami flaminga mieliśmy 71 braci i sióstr.
W co zamieni się Twoja darowizna?
Twoja pomoc przełoży się na regularne wsparcie społeczne, emocjonalne i psychologiczne ponad 70 braci i sióstr chorych dzieci. Pomóż przywrócić dzieciństwo i zbudować zdrowe poczucie własnej wartości.
W regularne warsztaty, animacje i spotkania rówieśnicze w dwóch grupach wiekowych.
Zaspokojenie indywidualnych potrzeb: czasami są to korepetycje, czasami nowe buty, a innym razem kurs prawa jazdy.
Terapeutyczne kolonie, na których dzieci nie muszą być bohaterami!
Przeczytaj historie rodzeństw będących pod skrzydłami flaminga!
Monika
Kamilek* urodził się z nieuleczalnym schorzeniem genetycznym. To zespół wad, który nieuchronnie prowadzi do rozstania… na zawsze. Wychowawczyni dziewczynki twierdzi, że jest ona wyjątkowo dojrzała jak na swój wiek – pierwszoklasiści zwykle nie są aż tak samodzielni. Czy byłaby taka, gdyby braciszek urodził się zdrowy?
Monika wie, że niewiele może zrobić dla Kamilka. Ale zaprzyjaźniła się z pielęgniarką hospicjum domowego i chętnie towarzyszy jej przy zabiegach. Każdego dnia po szkole wraca prosto do domu. Żeby pogłaskać maluszka po główce, potrzymać za rączkę, czasami zanucić ulubioną piosenkę. Później siada do lekcji. Uczy się pilnie i robi wszystko, by nie dokładać rodzicom zmartwień.
Monika
Monika* od trzech lat przygląda się postępującej chorobie swojego brata.
Adam
Chłopak często zastanawia się nad istotą dobra i zła. Szuka poczucia sprawiedliwości… Bo czy sprawiedliwe było to, że w zeszłym roku zmarł jego o 3 lata młodszy brat?
Patryk* urodził się zupełnie zdrowy. Adam dobrze pamięta ich dziecięce zabawy, wspólne psoty i sprzeczki. Jak to w rodzeństwie – nie raz się “poszarpali”. Ale byli braćmi – na dobre i na złe. I tak miało być na zawsze. Miało…
Adam
Adam* wchodzi w tzw. trudny wiek. Bycie nastolatkiem nie jest proste.
Aneta
Dzieci śmieją się, że noszę ubrania po starszej siostrze, że nie mam komórki i nie chodzę na basen. Nie mogę, bo nie mamy na to pieniędzy. Tylko tata pracuje. Mama opiekuje się Zuzią. Moja siostrzyczka 3 lata temu nagle zachorowała i od tamtej pory się nie obudziła. Kocham ją, ale czasem zastanawiam się, jak wyglądałoby nasze życie, gdyby jej nie było„.
Dwa lata temu Aneta dołączyła do naszego programu. Wolontariusze pomagają dziewczynce zrozumieć matematykę i fizykę, bo nauki ścisłe to nie jest jej konik. Dzięki wsparciu oceny już się poprawiły! Opłacamy lekcje pływania i kurs gry na gitarze. Nasz psycholog odwiedził rodzinę, by lepiej zrozumieć ich problemy. Rozmawia z Anetą o tym, co jej doskwiera. W ciemnych, mądrych oczach zauważyliśmy ostatnio iskierki radości… Takie cuda dzieją się dzięki Darczyńcom, którzy rozumieją, że dzieciństwo trwa tu i teraz, że nie można niczego odkładać na później.
Aneta
Aneta* tak opisała swoją codzienność: „Szkoła to dla mnie koszmar.
Czasami Jej Wysokość Śmierć przychodzi zbyt wcześnie. Daje o sobie znać już od pierwszych chwil życia. W 2024 r. w naszych trzech hospicjach opiekowaliśmy się 95 dzieci. Dzięki pomocy Darczyńców otrzymali wsparcie medyczne, terapeutyczne i socjalne. Opieka paliatywna nad dzieckiem i jego rodziną to odpowiedzialność, misja, ale i bardzo konkretne koszty. Prosimy, pomóż nam być na każdy ból, strach i łzę.
Podarowaliście już 20490 zł z 100000 zł
149 osób wsparło tę zbiórkę
Zostań darczyńcą i pomóż nam dbać o każde dzieciństwo.
Gdy słowo “nowotwór” przerywa beztroskie dzieciństwo, cała rodzina potrzebuje wsparcia i otuchy, by przejść przez czas leczenia. Dlatego jesteśmy na dziecięcych oddziałach onkologicznych. Zapewniamy pomoc psychologiczną, mnóstwo dobrej zabawy, a nawet przedszkole, które dociera do szpitalnych łóżeczek.
Wesprzyj zbiórkę i spraw, by Twoje wsparcie pomogło dzieciom oderwać się od niełatwej codzienności na oddziale.
Podarowaliście już 81 zł z 20000 zł
2 osób wsparło tę zbiórkę
Wesprzyj dzieci w trakcie leczenia onkologicznego!
Dzieci, które mają za sobą trudne doświadczenia, często tracą zaufanie do siebie i świata. Potrzebują specjalistycznej terapii, aby odzyskać poczucie bezpieczeństwa oraz nauczyć się oswajać emocje. W Centrum Terapii Cukinia zapewnieniu dziecku i jego rodzinie kompleksowe wsparcie psychologiczne i terapeutyczne. Wpłać darowiznę i wesprzyj Cukinki!
Pomóż nam otaczać dzieci po chorobie nowotworowej i ich rodziny kompleksowym wsparciem! Daj im moc do odzyskania relacji z rodziną i znajomymi oraz radości życia. Wpłać darowiznę i wesprzyj dzieci w powrocie do zwykłego świata sprzed choroby! Twoja darowizna otworzy im OKNO na świat, do którego wyjdą bez lęku.
Podarowaliście już zł z 20000 zł
osób wsparło tę zbiórkę
Wesprzyj dzieci wracające do zdrowia po chorobie nowotworowej!
Noworodki, które trafiają do naszego ośrodka Tuli Luli, przeżyły swój prywatny koniec świata – rozstanie z mamą. Ich rodzice podjęli najtrudniejszą decyzję w swoim życiu o przekazaniu dziecka do adopcji. Naszym zdaniem jest czuła opieka do momentu, gdy znajdzie się nowy dom-na-zawsze. Wesprzyj zbiórkę i zapewnij troskę i bezpieczeństwo opuszczonym maluchom od pierwszych chwil życia!
Podarowaliście już 170 zł z 20000 zł
3 osób wsparło tę zbiórkę
Wpłać darowiznę i zapewnij troskę opuszczonym maluchom od pierwszych chwil życia!
Rodzice oczekujący narodzin dziecka z nieuleczalną chorobą mierzą się z wieloma wyzwaniami. Potrzebują rzetelnych informacji, specjalistycznej opieki medycznej i wsparcia psychologicznego. W tak skrajnie trudnej sytuacji nikt nie powinien być sam. Dlatego zespół specjalistów hospicjum perinatalnego towarzyszymy rodzicom podczas ciąży i porodu, pomagając im oswoić ten czas.
Wpłać darowiznę i wesprzyj Okruszki z hospicjum perinatalnego!
Podarowaliście już 650 zł z 20000 zł
3 osób wsparło tę zbiórkę
Wpłać darowiznę i wesprzyj Okruszki z hospicjum perinatalnego!
Kiedy dziecko zmaga się z nieuleczalną chorobą robimy wszystko, by każda chwila była pełna czułości i troski. W Pałacu (hospicjum stacjonarnym) zapewniamy profesjonalną opiekę medyczną i terapeutyczną oraz domowe ciepło. Dbamy, by dziecięca radość, mimo choroby, wypełniała ich dzieciństwo. Każdego dnia. Wpłać darowiznę i pomóż nam zapewnić jakość do ostatniej chwili zbyt krótkiego życia!
Podarowaliście już 250 zł z 20000 zł
2 osób wsparło tę zbiórkę
Podaruj dzieciom z hospicjum stacjonarnego chwile pełne troski!
Gdzie dzieci czują się najlepiej? W objęciach mamy, w swoim domu, otoczone bliskimi osobami i ulubionymi zabawkami. Szczególnie podczas śmiertelnej choroby. Nasza mobilna załoga każdego dnia dociera do ponad 40 małych podopiecznych, by zapewnić im pomoc lekarzy, pielęgniarek i fizjoterapeutów. Wesprzyj zbiórkę, by każde dziecko mogło chorować we własnym łożeczku!
Używamy plików cookies aby lepiej dostosować tą stronę do Twoich potrzeb. Dzięki nim możemy ulepszać kampanie reklamowe i kierować do Ciebie lepiej spersonalizowane komunikaty.
Pliki cookies odpowiedzialne są również za analitykę, dzięki której lepiej rozumiemy jak organizować treści czy nawigację na stronie dbając o jej użyteczność.
Jeśli chcesz zezwolić tylko na wybrane cookies, kliknij “Pozwól mi wybrać”. Twoja zgoda musi dotyczyć minimum, potrzebnego do poprawnego działania strony.
Natomiast kliknięcie “Akceptuję” pozwala nam na umieszczenie ciasteczek w Twojej przeglądarce i na przetwarzanie danych uzyskanych w ten sposób.
Pamiętaj, że zawsze możesz wycofać swoją zgodę. Aby to zrobić przejdź do "Zarządzaj plikami cookies".
Administratorem Twoich danych osobowych jest Fundacja Gajusz z siedzibą w Łodzi (93-271) przy ul. Dąbrowskiego 87, adres e-mail: rodo@gajusz.org.pl, numer telefonu: 426310041, wpisana do rejestru przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem 0000109866, numer NIP: 7251657818, REGON: 47169010300000, której akta rejestrowe przechowywane są w Sądzie Łodzi-Śródmieścia w Łodzi, XX Wydziale Gospodarczym Krajowego Rejestru Sądowego. Cele przetwarzania danych osobowych, okresy przechowywania opisane są w Polityce Prywatności.