Gdy słowo “nowotwór” przerywa beztroskie dzieciństwo, cała rodzina potrzebuje wsparcia i otuchy, by przejść przez czas leczenia. Dlatego od 27 lat jesteśmy na dziecięcych oddziałach onkologicznych. Zapewniamy pomoc psychologiczną, mnóstwo dobrej zabawy, a nawet przedszkole, które dociera do szpitalnych łóżeczek.
W 2024 roku otoczyliśmy opieką 124 rodziny. Wypełniliśmy czas mnóstwem pięknych wspomnień. W Dniu Dziecka aż huczało od śmiechu, a małe rączki byłe pełne prezentów. Natomiast hitem gwiazdkowej imprezy stało się gotowanie z mistrzem Karolem Okrasą.
Wpłać darowiznę i zadbaj o każde dzieciństwo!
Twoje wsparcie pozwoli dzieciom oderwać się od niełatwej codzienności na oddziale. Dzięki Tobie wiele łez zamieni się w uśmiech!
Podarowaliście 1128 zł z 20000 zł
Już 16 osób wsparło dzieci w trakcie leczenia. Wesprzyj je i Ty!
W co zamieni się Twoja darowizna?
Każdą rodzinę wspieramy tak, jak tego potrzebuje, również materialnie. Wszystko po to, by choroba nie zabrała tego, co najważniejsze – radości z dzieciństwa!
Rozmowy z psychologami o wszelkich niepokojach związanych z chorobą;
Mnóstwo kredek, plastelinę, flet, cymbałki, koraliki i slime na zajęcia arteterapeutyczne;
Skarbonkę pomocy socjalnej dla rodzin, które potrzebują podstawowego wsparcia;
Przeczytaj historie dzieci z oddziału onkologicznego i pomocy niesionej na skrzydłach flaminga!
Patryk
Patryk ma talent konstrukcyjny, bardzo dużo zestawów klocków Lego, kolorowe designerskie okulary oraz młodszą – najukochańszą – siostrę Agatkę. A także złośliwego raka o skomplikowanej łacińskiej nazwie – neuroblastoma IV stopnia. Można się załamać, kiedy ma się kilkanaście lat i wciąż tylko jeździ do szpitala na kolejne terapie, zamiast spotykać się z kolegami czy wyskoczyć na basen.
Patryk jednak nie zamierza poddawać się losowi. Snuje konkretne plany na przyszłość. Do niedawna marzył o zawodzie architekta. Ma prawdziwy talent do rysowania technicznego, który rozwijał, uczęszczając na profesjonalne lekcje rysunku architektonicznego. Teraz jego pasja to szkicowanie na tablecie graficznym. Swoją przyszłość zaczyna wiązać z technologiami.Podczas trudnych pobytów w szpitalu z chłopcem zawsze jest jego mama. Stara się nie poddawać nawet w najtrudniejszych chwilach. Zaraża optymistycznym uśmiechem wszystkich wokół. Jej niezwykła moc podnosi na duchu również innych rodziców. Matczyna siła i nie znająca granic miłość do syna spowodowały, że Patryk nie zapomniał o swoich marzeniach ani nie stracił wiary w możliwość ich urzeczywistniania.
Patryk
Diana
Diana przyjechała do Łodzi z rodzicami ze strachu o jej życie. Na Ukrainie skąd pochodzą, ich niegdyś radosna jedynaczka gasła w oczach. Przez 8 miesięcy lekarze nie potrafili zdiagnozować choroby, a dziewczynka stawała się z dnia na dzień coraz słabsza. W końcu okazało się, że to białaczka. Mama Diany jest lekarzem, więc zdawała sobie sprawę z tego, że jeśli zostaną w domu, będzie to oznaczało wyrok śmierci dla ich córki.
Rodzina przybyła do Polski w styczniu 2020 r. Zabrali ze sobą jedynie dwie walizki, chociaż podejrzewali, że spędzą tu bardzo dużo czasu. Mieli pieniądze na opłacenie zaledwie miesiąca leczenia, podczas gdy cała terapia została zaplanowana na dwa lata. Tata dziewczynki chciał od razu pójść do pracy, żeby mieć ubezpieczenie zdrowotne. Jednak odpowiednie miejsce znalazł dopiero w marcu. Pojawił się dług – ponad 30 000 złotych. Kiedy poznaliśmy tę rodzinę, była pełna obaw, że z powodu zaległości finansowych leczenie może zostać przerwane. Tymczasem organizm dziewczynki pozytywnie odpowiedział na zastosowaną terapię. Postanowiliśmy pomóc w zbiórce pieniędzy, bo widzieliśmy, jak ogromną wolę życia ma dziewczynka i jak bardzo starają się jej rodzice. Po kilku miesiącach osiągnęliśmy cel i spłaciliśmy długi rodziny. Aż 276 osób wsparło rodzinę Diany kwotą 35 121 zł. Dziękujemy za podarowanie im spokoju, który pomaga dziewczynce w powrocie do zdrowia.
Rodzice oczekujący narodzin dziecka z nieuleczalną chorobą mierzą się z wieloma wyzwaniami. Potrzebują rzetelnych informacji, specjalistycznej opieki medycznej i wsparcia psychologicznego. W tak skrajnie trudnej sytuacji nikt nie powinien być sam. Dlatego zespół specjalistów hospicjum perinatalnego towarzyszymy rodzicom podczas ciąży i porodu, pomagając im oswoić ten czas.
Wpłać darowiznę i wesprzyj Okruszki z hospicjum perinatalnego!
Podarowaliście już 7430 zł z 20000 zł
47 osób wsparło tę zbiórkę
Wpłać darowiznę i wesprzyj Okruszki z hospicjum perinatalnego!
Czasami Jej Wysokość Śmierć przychodzi zbyt wcześnie. Daje o sobie znać już od pierwszych chwil życia. W 2024 r. w naszych trzech hospicjach opiekowaliśmy się 95 dzieci. Dzięki pomocy Darczyńców otrzymali wsparcie medyczne, terapeutyczne i socjalne. Opieka paliatywna nad dzieckiem i jego rodziną to odpowiedzialność, misja, ale i bardzo konkretne koszty. Prosimy, pomóż nam być na każdy ból, strach i łzę.
Podarowaliście już 24092 zł z 100000 zł
178 osób wsparło tę zbiórkę
Zostań darczyńcą i pomóż nam dbać o każde dzieciństwo.
Gdy u dziecka zostaje zdiagnozowana zagrażająca życiu choroba, większość energii fizycznej i emocjonalnej rodziców pozostaje przy nim. Zdrowe rodzeństwo może wówczas czuć się osamotnione. Przeżywać lęk, trudne emocje, usuwać się na drugi plan, by dodatkowo nie obciążać rodzica.
Twoja pomoc przełoży się na regularne wsparcie społeczne, emocjonalne i psychologiczne ponad 70 braci i sióstr chorych dzieci!
Dzieci, które mają za sobą trudne doświadczenia, często tracą zaufanie do siebie i świata. Potrzebują specjalistycznej terapii, aby odzyskać poczucie bezpieczeństwa oraz nauczyć się oswajać emocje. W Centrum Terapii Cukinia zapewnieniu dziecku i jego rodzinie kompleksowe wsparcie psychologiczne i terapeutyczne. Wpłać darowiznę i wesprzyj Cukinki!
Pomóż nam otaczać dzieci po chorobie nowotworowej i ich rodziny kompleksowym wsparciem! Daj im moc do odzyskania relacji z rodziną i znajomymi oraz radości życia. Wpłać darowiznę i wesprzyj dzieci w powrocie do zwykłego świata sprzed choroby! Twoja darowizna otworzy im OKNO na świat, do którego wyjdą bez lęku.
Podarowaliście już 91 zł z 20000 zł
4 osób wsparło tę zbiórkę
Wesprzyj dzieci wracające do zdrowia po chorobie nowotworowej!
Noworodki, które trafiają do naszego ośrodka Tuli Luli, przeżyły swój prywatny koniec świata – rozstanie z mamą. Ich rodzice podjęli najtrudniejszą decyzję w swoim życiu o przekazaniu dziecka do adopcji. Naszym zdaniem jest czuła opieka do momentu, gdy znajdzie się nowy dom-na-zawsze. Wesprzyj zbiórkę i zapewnij troskę i bezpieczeństwo opuszczonym maluchom od pierwszych chwil życia!
Podarowaliście już 1520 zł z 20000 zł
11 osób wsparło tę zbiórkę
Wpłać darowiznę i zapewnij troskę opuszczonym maluchom od pierwszych chwil życia!
Kiedy dziecko zmaga się z nieuleczalną chorobą robimy wszystko, by każda chwila była pełna czułości i troski. W Pałacu (hospicjum stacjonarnym) zapewniamy profesjonalną opiekę medyczną i terapeutyczną oraz domowe ciepło. Dbamy, by dziecięca radość, mimo choroby, wypełniała ich dzieciństwo. Każdego dnia. Wpłać darowiznę i pomóż nam zapewnić jakość do ostatniej chwili zbyt krótkiego życia!
Podarowaliście już 2350 zł z 20000 zł
5 osób wsparło tę zbiórkę
Podaruj dzieciom z hospicjum stacjonarnego chwile pełne troski!
Gdzie dzieci czują się najlepiej? W objęciach mamy, w swoim domu, otoczone bliskimi osobami i ulubionymi zabawkami. Szczególnie podczas śmiertelnej choroby. Nasza mobilna załoga każdego dnia dociera do ponad 40 małych podopiecznych, by zapewnić im pomoc lekarzy, pielęgniarek i fizjoterapeutów. Wesprzyj zbiórkę, by każde dziecko mogło chorować we własnym łożeczku!
Używamy plików cookies aby lepiej dostosować tą stronę do Twoich potrzeb. Dzięki nim możemy ulepszać kampanie reklamowe i kierować do Ciebie lepiej spersonalizowane komunikaty.
Pliki cookies odpowiedzialne są również za analitykę, dzięki której lepiej rozumiemy jak organizować treści czy nawigację na stronie dbając o jej użyteczność.
Jeśli chcesz zezwolić tylko na wybrane cookies, kliknij “Pozwól mi wybrać”. Twoja zgoda musi dotyczyć minimum, potrzebnego do poprawnego działania strony.
Natomiast kliknięcie “Akceptuję” pozwala nam na umieszczenie ciasteczek w Twojej przeglądarce i na przetwarzanie danych uzyskanych w ten sposób.
Pamiętaj, że zawsze możesz wycofać swoją zgodę. Aby to zrobić przejdź do "Zarządzaj plikami cookies".
Administratorem Twoich danych osobowych jest Fundacja Gajusz z siedzibą w Łodzi (93-271) przy ul. Dąbrowskiego 87, adres e-mail: rodo@gajusz.org.pl, numer telefonu: 426310041, wpisana do rejestru przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem 0000109866, numer NIP: 7251657818, REGON: 47169010300000, której akta rejestrowe przechowywane są w Sądzie Łodzi-Śródmieścia w Łodzi, XX Wydziale Gospodarczym Krajowego Rejestru Sądowego. Cele przetwarzania danych osobowych, okresy przechowywania opisane są w Polityce Prywatności.